Compost Tea, czyli jak niewielkim nakładem czasu i pieniędzy zrobić wodny roztwór kompostu, najbardziej skuteczny preparat oparty na niepatogennych mikroogranizmach glebowych, przywracający równowagę i mikrobiologiczne życie w naszym ogrodzie.
Ciężko przecenić właściwości "herbatki kompostowej" - kompleksowa w składzie, zawiera mikroflorę znakomicie chroniącą i ożywiającą glebę: niepatogenne bakterie (tlenowe), wśród nich bakterie kwasu mlekowego, pożyteczne grzyby, promieniowce i nicienie. Można ją stosować do podlewania i opryskiwania gleby oraz liści. Będzie działała hamująco na rozwój i wzrost wszelkich patogenów: bakterii, grzybów i wirusów.
Składniki:
- duże plastikowe wiadro (może być budowlane) lub beczka - pojemność zależy od pożądanej ilości gotowego produktu
- napowietrzacz akwarystyczny
- rajstopy lub woreczek do prania
- niechlorowana woda w temperaturze pokojowej lub nieco podgrzana, najlepiej deszczówka
- ekologiczna melasa z trzciny cukrowej
- wermikompost, biohumus lub inny świeży, dojrzały kompost jakim dysponujemy
- opcjonalnie, EMy, czyli efektywne mikroorganizmy
- Pojemnik napełnić wodą, zostawiając trochę miejsca na pianę powstającą podczas napowietrzania. Jeśli mamy wodę chlorowaną należy zostawić ją na 24 godziny, aby chlor odparował. Można włączyć napowietrzacz.
- Do rajstopy albo woreczka do prania wsypujemy wermikompost, zawiązujemy i wieszamy na brzegu wiadra.
wermikompost biohumus - Dodajemy 2-3 łyżki melasy
melasa trzcinowa - Wkładamy i włączamy napowietrzacz.
Czas na herbatę...
Po 24 - 48 godzinach mamy gotową szczepionkę i odżywkę z mikroorganizmów. Powinna mieć kolor mocnej herbaty, pianę na wierzchu i słodkawo - ziemisty zapach. Może być lekko cieplejsza ze względu na pracujące w niej mikroorganizmy. Jeśli zapach jest alkoholowy lub kwaśny herbatka nie udała się i nie należy podlewać nią roślin. Optymalnie powinno się ją zużyć w ciągu 4 godzin od zaprzestania napowietrzania. Związane jest to ze zużywaniem tlenu (którego przestajemy dostarczać), oraz z konkurencją organizmów, które zaczynają zjadać siebie na wzajem. Jeśli nie mamy możliwości użyć jej od razu, herbatka powinna wytrzymać 4 - 5 dni, pod warunkiem, że będziemy ją trzymać w cieniu i chłodzie, ewentualnie zostawimy włączony napowietrzacz. (Myślę, że dodatkowe dokarmienie melasą mogłoby przedłużyć przydatność do "spożycia" o parę dni.)*
Proste? Bardzo proste. A jest to jedna z najbardziej wartościowych i odżywczych substancji jaką możemy zafundować naszym roślinom i ziemi.
Zachęcająca powinna być również informacja, że w jednej łyżeczce kompostu można znaleźć około jednego miliarda bakterii. W jednej łyżeczce aktywnie napowietrzonej herbatki kompostowej jest ich około 4 miliardów.
Herbatkę przelewamy do konewki (plastikowej), lub opryskiwacza (jak dla mnie, to drugie, to lepszy i bardziej ekonomiczny sposób) i opryskujemy rośliny, pamiętając o spodniej części liści i glebie na około. Wybieramy godziny wczesno - poranne - do 9 - 10 rano, lub późno - popołudniowe - od 15 - 16, szczególnie latem, tak aby woda za szybko nie wyparowała, a promieniowanie UV nie zabiło większości mikroogranizmów. Najlepsza będzie pochmurna pogoda po deszczu.
Jak często? Wszystko zależy od stanu w jakim znajduje się nasz ogród i ziemia. Jeśli jest jałowa, nawożona była sztucznymi nawozami, powinniśmy powtarzać taki zabieg co dwa tygodnie, przez trzy miesiące. Później wystarczy raz w miesiącu. W kolejnych latach można zmniejszyć opryski do jednego miesięcznie, ewentualnie trzech rocznie.
P.S. Tak przygotowanej herbatki kompostowej nie można przedawkować.
Smacznego!
* Po przejrzeniu różnych sposobów na wyrób biohumusu, EMów (Efektywnych Mikroorganizmów) i bokashi dochodzę do wniosku, że być może dało by radę ustabilizować skład herbatki kompostowej do dłuższego przechowywania. Mocne dokarmienie melasą przed samym rozlaniem do pojemników, szczelne zamknięcie w butelkach i przetrzymywanie w chłodzie powinno zahibernować mieszkańców naszej herbatki.